nie zrozum mnie zle w tym Sojuszu nic nie osiągne

Panie Czerwik, że użyje Twojego sformułowania: "Nie zrozum mnie źle" ale wydaje mi się że podjołeś już decyzje o odejściu z tego soja. Nie opuściłeś nas jeszcze bo troche brakuje Ci do 100k żeby przejśc do GR. Rozumiem, że z kolegami z osiedla (czy też szkoły) będzie Ci raźniej. Nie mów jednak takich rzeczy jak cytat powyżej. Można budowac sojusz miedzy znajomymi czy też kolegami ze szkoły, którzy mają 100k i więcej i przez pewien czas byc silnymi. Problem polega na tym, że z takim podejściem jak Twoje za kilka miesięcy to samo możesz powiedziec pr0m1lowi.

Zadam Ci kilka pytań:
1. Ile postów napisałeś na forum?
2. Czy głosowałeś w wyborach?
3. Zaproponowałeś coś od siebie aby soj się rozwijał (oprócz podniesienia progu dla członków)?
4. Pomogłeś komuś słabszemu wysyłając mu troche surki albo napadając kogoś kto sfarmił naszego członka itp.

Mógłbym jeszcze kilka pytań dodac ale jest już późno i jestem zmęczony po pracy.
Chce Ci tylko uzmysłowic, że w tej grze bardziej liczy się zaangażowanie i systematycznośc niż ilośc punktów.
Nie jest sztuką kupic sobie konto z top 100 i stracic flote po tygodniu ale dojśc do top 500 od zera własną pracą. Różnica punktpowa pomiędzy top 100 a top 500 jest olbrzymia ale dobrzy gracze bardziej szanują tych co sami dochodzą nawet do top 1500 niż takich co kupują sobie konta w top 100 żeby po tygodniu widniec w Starciach Tytanów w RW na kilka tyś.% z opisem Obrońca X zniszczony. Poczytaj forum zobaczysz że gracze, którzy mają nawet po 1kk punktów a swoje konto kupili na allegro są wyzywani od noobków.

Z drugiej jednak strony zgadzam się, że dekowników nie można tolerowac i ja nie będe (jestem pewien, że Rotfl po powrocie także). Jeśli jednak gracze z małą ilością punktów systematycznie się będą rozwijac to napewno ich nie wyrzuce.

Troche przydługawo ale chciałem żebyś Ty oraz wszyscy w naszym sojuszu dobrze zrozumieli jakie są moje poglądy w tej kwesti i czego będe wymagał od wszystkich członków (dopóki nie przyjdzie leśniczy (Rotfl) i nie zrobi naprawde porządku ).